REstart Program
DE Model

Wiele scenariuszy dla chmury

Digital Excellence Group
21-03-25 18:31

Czy powinniśmy iść do chmury? Zdaniem ekspertów z AWS to źle postawione pytanie. Decyzja nie powinna wynikać z mody czy pogoni za trendami. Przy właściwym podejściu chmura może okazać się pomocna w osiągnięciu zamierzonych celów ale nie powinna być celem samym w sobie.

Gdy celem ma być poprawa efektywności działania i to nie tylko zespołu IT, ale wszystkich innych w organizacji, chmura może okazać się właściwym rozwiązaniem. Do migracji może skłaniać także potrzeba zwiększenia konkurencyjności firmy na rynku. Idąc dalej, chmura może ułatwić wejście na nowe rynki, zarówno, jeśli chodzi o zasięg geograficzny, jak i o zakres działalności oraz model biznesowy. Migracja może być też naturalną konsekwencją przejęcia bądź fuzji firm, ponieważ ułatwi integrację systemów i stworzenie jednego, optymalnego środowiska IT. Jeśli wobec dobrze postawionych pytań, chmura okazuje się być odpowiedzią, to staje się ona narzędziem i elementem transformacji, a nie istotą zmiany. Nierzadko narzędziem, które daje łatwiejszy niż w przypadku środowisk on-prem dostęp do najnowszych technologii. A jeśli chmura okaże się być właściwym kierunkiem, to jakie elementy decydują o sukcesie migracji?

- Po pierwsze niezbędny jest przekonany i zaangażowany top management. Przy czym chmury nie można po prostu wpisać do strategii firmy, tylko trzeba wyznaczyć zespołom ambitne cele do realizacji. Kolejnym warunkiem są szkolenia oraz transfer wiedzy, nie tylko w wymiarze technicznym, ale i organizacyjnym. Warto korzystać z doświadczeń tych, którzy migrację już robili. Od początku trzeba sobie zdawać sprawę, że zmiana będzie trudna i nie można pozwolić, by paraliż ją zatrzymał, zanim się na dobre zacznie – mówił Maciej Szeląg z AWS

Musimy wiedzieć, że nie ma jednego podejścia do chmury. Firmy mają różne problemy, różne zastane rozwiązania i przyzwyczajenia i różne wyzwania dla których może ona okazać się rozwiązaniem. Dlatego scenariusze drogi do chmury zawsze są indywidualne. Wśród najczęściej spotykanych wśród klientów AWS będzie analityka danych i sztuczna inteligencja. Wiele firm przyzna, że to właśnie chmura stworzyła im możliwości lepszego wykorzystania gromadzonej informacji. Cloud rozwiązuje w tym wypadku problem skali danych (big data) i dostępności narzędzi. Jeśli w chmurze można te narzędzia znaleźć, to bardzo szybko pojawiają się nowe możliwości użycia danych.

- Dobre case study to przypadek firmy Novartis. Obliczyli oni, że gdyby analizować posiadane dane na jednym serwerze, potrzeba by 39 lat. We własnej serwerowni nie mieli wystarczających zasobów, inwestycja w nową kosztowałaby 40 mln USD. Poszli więc ze swoimi petabajtami danych do chmury, uruchomili blisko 10 tys. serwerów wirtualnych i przeanalizowali wszystko w czasie 9 godzin. Kosztowało ich to 4 tys. USD – mówił Tomasz Stachlewski z AWS.

Ponieważ przejście do chmury w całości często jest wieloletnim przedsięwzięciem firmy decydują się na scenariusze hybrydowe optymalizując zarządzanie inwestycjami już poczynionymi we własną infrastrukturę. i łączących zalety dwóch środowisk. Nadal mamy swoją serwerownię i dodatkowo zyskujemy skalowalność rozwiązującą problemy w przypadku nagłego zapotrzebowania na moc. Sprawdza się to szczególnie teraz, gdy w przypadku wielu systemów i aplikacji nastąpiło gwałtowne zwiększenie ruchu - ze względu na pracę zdalną i komunikację online. Systemy hybrydowe to także tworzenie środowisk awaryjnych, do czego cloud się doskonale nadaje. Zbudowanie DR w chmurze może być dobrym wstępem do większej, a nawet całkowitej migracji.

- Ktoś może uznać, że korzystne będzie stworzenie systemów hybrydowychnie robiąc rewolucji tylko ewolucję. Taki scenariusz też jest możliwy - we własnej serwerowni i chmurze mogą działać te same narzędzia - konkretnie VMware – dając jednak dostęp do usług natywnych dla chmury. Możliwe jest również uruchamianie usług zarządzanych przez AWS z wykorzystaniem własnej infrastruktury np. RDS on VMware – tłumaczył Tomasz Stachlewski.

Za potrzebą wejścia w chmurę może stać modernizacja aplikacji. Ona także nie jest robiona tylko dla sztuki, ale dlatego, że nowoczesne aplikacje możemy dzięki chmurze szybciej tworzyć, testować i osiągać oczekiwane rezultaty. Dzieje się tak, bo są one budowane poprzez łączenie wielu mikrousług, z których każda daje się łatwo modyfikować.

- Z tego wynika podejście serverless, które spotyka się z wielkim entuzjazmem użytkowników. To dlatego, że umożliwia skupienie się tylko na biznesie, a nie infrastrukturze. Usługi serverless sama mają się skalować dostosowując się do potrzeb, dając dużą niezawodność i dostępność. Co ważne, płacimy tylko za to, co wykorzystujemy. Modernizacja aplikacji może też opierać się na konteneryzacji. Także w takim podejściu jesteśmy w stanie korzystać w scenariuszach hybrydowych z takich usług jak ECS/EKS Anywhere – twierdził Tomasz Stachlewski.

Powodem wyboru chmury może być też dostęp do całej gamy nowych narzędzi. Przykładem może być usługa do budowania call center. AWS w czasie pandemii zauważył wyraźny wzrost zainteresowania tego rodzaju ofertą - gdy wszyscy zdalnie pracują, kluczowa staje się szybkie zapewnienie niezawodnej komunikacji opartej na skalowalnej platformie, nie wymagające inwestowania dużych pieniędzy.

Na warsztacie CLOUD SIG nie zabrakło szczegółowego omówienia case study z polskiego rynku oraz dyskusji, m.in. o kosztach chmury w zestawieniu z własną serwerownią czy kwestiach związanych z regulacjami i bezpieczeństwem. Zwracano też uwagę na konieczności posiadania i utrzymania specjalistów od chmury w firmach oraz alternatywę, jaką daje możliwość skorzystania z usług zarządzanych.


Materiał powstał na podstawie wirtualnego modułu tematycznego w ramach programu Cloud Special Interest Group, którego wykładowcami byli: Tomasz Stachlewski i Maciej Szeląg z firmy AWS.

Po więcej informacji o programie zapraszamy na stronę www.cionet.com/pl/cloudsig

Tutaj daj znać, jeśli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych inicjatywach